22.07.2016-17:30
KARTA POSTACI
Imię i nazwisko/Pseudonim: Johnathan Corky / Złomiarz
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 22
Data urodzenia: Rok 2032
Pochodzenie: Posterunek
Cecha z pochodzenia:Hi-Tech – w każdym teście dotyczącym obsługi urządzeń elektronicznych można przerzucić 1 kość.
Profesja: Łowca
Cecha z profesji:Nieugięty – dodatkowe 2 punkty Charakteru i Budowy, gdy nieudany test może oddalić od dopadnięcia celu.
Współczynniki i Umiejętności:
Budowa - 12
Zręczność - 15
Charakter - 13
Percepcja - 10
Spryt - 16
Sztuczki:
- Prowizorka – mając do dyspozycji podstawowe narzędzia oraz drut można uruchomić dane urządzenie w dziesięciokrotnie krótkim czasie niż normalnie, nawet bez „niezbędnych” części i narzędzi. Takie urządzenie może podziałać kilka minut lub godzin – wszystko zależy od MG.
Wyposażenie:
- Przedwojenny plecak w górski (właściwie szam plastikowy stelaż, bo reszta to tylko zszyte kawałki starych kostek)
- Koc (brązowy)
- Derka (pikowana, seledynowa)
- Aluminiowy kubek (biała farba, łuszczy się)
- Miska aluminiowa (poobijana)
- Łyżka aluminiowa
- Znoszone spodnie (ciemnozielone)
- Czerwony t-shirt (ma niebieskie, jeansowe łaty)
- Niebieska koszula w kratę (wyblakła, znoszona)
- Ponczo z kapturem (zrobione z skrawków materiału)
- Czapka z daszkiem (seledynowa, ortalionowa)
- Para rękawic zimowych (czarne, do pracy przy złomie)
- Trampki ze wzmocnioną podeszwą oponą
- Igła i nici
- Mały Elektryk
- 7 x mieszanka Alf,Bet i Gimel (Szaleństwo bostońskie)
- 10 x 7,62mm amunicja
- 1 x markowy alkohol („Mocny Amper”)
- 5 x papierosy
Broń:
- Springfield
- Nóż
Pancerz:
- -
Wytrzymałość: -
Choroba
Wygląd:
Chudy mężczyzna o jasnej karnacji ok. 180 cm i 70 kg. wagi. Ma długie, ciemne włosy, brązowe oczy, choć zazwyczaj układają się zasłaniając prawe oko. Dodatkowo ma nieogoloną twarz, ale to bardziej wynika z braku czasu niż jakiejś mody lub praktycznego zastosowania.
Jedyny komplet ubrań w jaki zainwestował w swoich życiu po opuszczeniu Posterunku, to czerwona koszulka, na to koszula oraz ponczo, chroniące przed rzadkimi opadami czy palącym słońcem. Do tego wszystkiego ma ciemnozielone spodnie, podrasowane trampki oraz plecak, mieszące resztę dobytku i zbierane skarby, które dają mu przysłowiowy chleb. Do roboty przy szabrowaniu złomowisk czasem ma parę rękawic, chroniących przed mniejszymi zadrapaniami oraz innym cholerstwem.
Charakter:
Złomiarza można określić jako wypalony idealista. Dość trudno w to uwierzyć, ale na jałowych ziemiach zniszczonej Ameryki powstał jeden z niewielu ludzi, którzy mieli swoje ideały, które miały zbawić ludzkość. Piękna wizja zjednoczenia ludzkości pod znakiem zniszczenia Molocha, prysły pod pierwszą falą kamieni i słów w stylu „Spierdalaj”. Nie miał zamiaru z tym walczyć, popłyną wraz z nurtem świata, który był zupełnie inny niż ten z Posterunku – prosty, pozbawiony patosu oraz wielkich słów. Musiał zacząć swoją rzepkę skrobać i zawalczyć o swój byt, bowiem nie ma zamiaru całe życie babrać się w tym bagnie. To chyba jedyna z niewielu rzeczy, które zostały mu z domu (zaraz obok metra kabla oraz kilku diod LED).
Zazwyczaj jest wyciszony, nie zaczyna rozmowy, ale nie jest kompletnym gburem i docenia konwersacje jeśli ktoś chce pogadać. Również nie odmawia darmowemu alkoholowi oraz papierosów, które czasem podsuwa mu się pod nos podczas rozmów biznesowych, a pracuje sporo.
Gdy podejmuje zadanie robi wszystko by je wykonać, kształtując coś na kształt dawnej marki. Dba o swój wizerunek i zbierane przedmioty, lecz zbieranie dla zarobku powoli zamienia się w zbieractwo. Wynika ono z ciekawości i podziwu dla przodków oraz ich dzieł.
Historia:
Jonny to kolejne dziecko urodzone przez kastę pracowników cywilnych, które dorastało w wędrującym obozie Posterunku. W sumie dom jak każdy w dzisiejszych czasach, jedynie ruchomy no i te wszystkie sprzęty. Zafascynowały one młodego technika, który podczas dorastania poznał tajniki matematyki, fizyki, ale przed wszystkim elektroniki. Lubił woń palonej cyny czy przyjemne uszczypnięcia pięciowoltowych zasilaczy do układów scalonych, ale poznał też w swoim krótkim życiu smród palonego kwarcu.
Mimo to, że wpasowywał się w stereotypowego przedstawiciela tego ugrupowania, to nie miał zamiaru całe życie podróżować w wielkiej karawanie przeciwko Molochowi. Stwierdził, że prawdziwa siła ludzi leży nie w technologii przodków, ale w ludziach. Postanowił więc opuścić swój dom, by stać się kimś na kształt świrów z Saltlake City lub pojebanych patriotów z NY i zbierać ludzi chętnych do walki z Molochem… Wszystko jednak okazało się wyidealizowanym planem, który po zderzeniu z realiami Pustkowia, rozpadł się, a sam Corky został kolejnym, zgorzkniałym obywatelem Zasranych Stanów Ameryki. Aktualnie żyje ze zbierania rzeczy po przedwojennych przodkach oraz ich naprawie. Czasem też złapie inną fuchę, bo w końcu kto nie pracuje ten liże piach.
Doświadczenie:
- Posiadane: - 0
- Wykorzystane: - 0
- Ogólnie: - 0