23.02.2015-23:42
Zapoznajmy się miedzy sobą
Przedstaw się!
|
23.02.2015-23:42
Zapoznajmy się miedzy sobą
To daj dobry przykład, adminie ;3
Edit: No dobra, ja mogę zacząć w sumie
блядь!
krzyczeć? ja jeszcze nie zacziela krzyczeć!
No to zaczynam...
Jestem Vaxen, zdecydowanie wolę używać tego przydomku, bowiem moje realne imię brzmi Gniewomir. Ukończyłem technikum na profilu informatycznym i jestem, wraz z Mauronem, twórcą i ojcem tego forum ^^ Mieszkam w Bełchatowie, taka niewielka miejscowość w woj. Łódzkim, słynie z największej kopalni odkrywkowej węgla brunatnego w Polsce oraz największej elektrowni opalanej.. węglem brunatnym :v Moją pasją jednak nie do końca jest informatyka, choć lubię grzebać w kodach. Przede wszystkim moją miłością jest i będzie muzyka - jej słuchanie (a słucham wielu gatunków z przeważnym nasileniem odmian ciężkiego brzmienia gitarowego - metalu i heavy rocka). Sam gram na kilku instrumentach, generalnie na gitarze (mam kilka ładnych pań z gryfem w domu ^^), również śpiewam i tworzę własne utwory. Wraz z Lokstarem, Justine, Jackiem oraz Opaczo jesteśmy członkami jednej kapeli - UnderHat. Tworzymy wspólnie coś, co wszyscy kochamy. Żyjemy we własnym świecie muzyki. Obecnie wybieram się na studia, prawdopodobnie do Poznania, ale co los przyniesie - zobaczymy ^^ Do zobaczenia na piaszczystych bezdrożach... I trzymajcie głowy nisko, bo strzelam bez ostrzeżenia!
04.07.2015-12:41
To może moja kolej...
Tutaj jestem Opaczo, normalnie mówią na mnie Dudek albo Dudi. Też wole to od mojego normalnego imienia czyli Jakub. Jestem uczniem w Liceum ogólnokształcącym na profilu Bio-chem, aktualnie ide do klasy maturalnej. Moją pasją jest muzyka. Jak już Vaxen powiedział tworzymy zespół o nazwie UnderHat, w którym gram na basie. gramy bo lubimy to robić. Inną moją psają jest survival. Kocham wiedzieć jak sobie poradzić w nietypowych sytuacjach. Stąd też zamiłowanie do nauk ścisłych które ułatwiaja w bardzo dużym stopniu sztuke survivalu. Stąd wynika także zamiłowanie do Neuroshimy, jest to świat w którym trzeba sobie radzić i być przygotowanym na każdą okazje i ewentualność. Nie lubie zbytnio mówić o sobie więc na tym skończe.
10.07.2015-22:45
Hmm... ok.
Jestem człowiekiem pochodzącym z Łodzi, nawet całkiem blisko do centrum mam, a co! Nazywam się Szymon i aktualnie będę rozpoczynał czwartą klasę technikum na profilu Technik Organizacji Reklamy. Interesuje się grafiką komputerową, trochę militariami oraz Airsoftem, z którym mam zamiar niedługo zacząć po odłożeniu pieniędzy na jakąś konkretniejszą replikę. Co tu dużo mówić jeszcze? Jestem zajebiście napalonym fanem post-apo oraz w dużej mierze - Stalkera. Dziękuje, dobranoc.
30.07.2015-00:59
Na imię mi Mateusz. Mieszkam i pracuję w Radomiu, o którym to pewnie wiele słyszeliście z różnych internetowych żartów, ale to mało ważne. Interesuje się szeroko pojętym zagadnieniem fantasyki, sciencie fiction... Czy to chodzi o gry komputerowe, planszowe, rpg (do której cały czas szukam ekipy z powodu rozpadu ostatniej), bitewne, czy o książki, albo filmy. Trochę również siedzę w temacie nowej dyscypliny "sportowej" (chodzi mi o esport dokładnie), chociaż jedynie w kategorii internetowego mordobicia (znaczy wszelkiej maści bijatyki od Mortal Kombat, kończąc na Street Fighter). Naturalnie sam gram na swojej ukochanej konsoli PS4 (nie, nie tylko w bijatyki). Do wieku się nie przyznaję, a to głównie dlatego, że powiedzie "stary dziadek, a interesuje się takimi pierdołami". W każdym razie lata nauki mam za sobą, co i tak pozostawiło mnie ze średnim wykształceniem. Ze światopoglądu jestem swojego rodzaju anarchistą (znaczy potępiam wszelkiego rodzaju władze), ale też bez przesady. Z muzyki... wychowany na ciężkim brzmieniu (powodzenia z zespołem btw!!!), znaczy rock, metal, sporo punku. Współczesna muzyka jakoś nie robi na mnie wrażenia, a te wszystkie odmiany metalu, rocka przyprawiają mnie o ból głowy, więc cofnąłem się trochę w czasie i teraz zazwyczaj słucham muzyki klasycznej (co nie znaczy, że nie lubię włączyć od czasu do czasu tego gardłowego rechotu). Reszta moich zainteresowań gdzieś się zapodziała przez te wszystkie lata (a to brak czasu, a to coś innego do roboty), ale zdecydowanie byłem fanem fizyki (o Boże, tak fizyki). Nie bójcie się, nie będę się o tym rozpisywał. Swoją drogą pewnie o wielu rzeczach zapomniałem, ale to co najważniejsze chyba wymieniłem. Jeżeli ktoś przebrnął do końca moich wywodów i dziwnym trafem ma wątpliwości, albo chce coś dopytać to jestem zawsze otwarty na rozmowę (nie tylko o neuroshimie).
30.07.2015-04:06
Marcin, lat 19. Ten wstęp kojarzy mi się z samymi głupimi rzeczami, ale do sedna, bo temat pięknie się rozwija, wszyscy otwarci, nie wypada pozostać dłuższym, urodziłem się w Gdańsku, ale praktycznie całe życie mieszkałem na południu, małopolska. Skończyłem technikum pojazdów samochodowych, w tym roku i rozpocznę niestacjonarne studia na kierunku transport na politechnice krakowskiej. Niedawno przeprowadziłem się i na stałe mieszkam w Anglii. Ostatnie miesiące są dość skomplikowane i prawie nie mam więcej wolnego czasu więc wszelkie zajęcia, czy zainteresowania nie mają racji bytu. Za to bardzo lubię nasz język, kocham czytać i pisać, a dobrze napisany tekst uważam za nie mniejszą sztukę niż obraz, ba, osobiście cenię nawet bardziej. Psychologia, filozofia, o tym mógłbym czytać i czytać i jeszcze podyskutować. Gustem muzycznym się nie pochwalę bo wszyscy ten metal i metal, a ja nie przepadam, chociaż szanuję.
Chyba tyle, zachęcam wszystkich kolejnych do podzielenia się kilkoma faktami, to nie boli.
30.07.2015-11:30
Tyle już luda się wypowiedziało... Kurna, chyba przyszła na mnie kolejka.
Cóż. Mówią na mnie Ivan, a ci, którzy bardzo chcą mi udowodnić, że jestem dziewczyną, raczej Ivi. Ta, rodzicom coś się omsknęło i miast chłopczyka mają dziewczynkę. Chodzę do II licealnej w Łodzi. No i dość dziwna ze mnie postać (porównywalnie z kolorem na włosach) z całkiem dużym workiem niestandardowych zainteresowań. Uwielbiam historię, ale tylko konkretnych obszarów. Mianowicie - Rosja, Japonia, Haiti, Bieszczady. Z historii Polski zgłębiam temat powstania listopadowego. Niezbyt duża ze mnie patriotka, to raczej historię Rosji mam w małym palcu. Komunizm, jego powstawanie i popularność ciekawią mnie niezmiernie (stąd mój przydomek - Ivan). Obok tego jest jeszcze zainteresowanie językami - japoński, ukraiński z narzeczami, mniej angielski, trochę rosyjski. Często zdarza mi się mówić albo z akcentem rosyjskim, albo wplatać pojedyncze słowa z tego języka. Dodatkowo lubię jeszcze czytać (ulubiona powieść - "Bracia Karamazow" Fiodora Dostojewskiego, ulubiona postać - Ivan Fiodorowicz Karamazow <3), rysować, śpiewać. Znam się z Vaxenem, Lokim, Opaczo, jestem wokalistką w naszym zespole. Z muzyki jestem wierną fanką deathmetalu oraz post-metalu, szczególnie rosyjskiego. Ale w zależności od humoru na mojej playliście pojawiają się również zespoły indie, jakieś ballady rosyjskie, TaTu, nokturny Szopena (mam swoje ulubione), nokturny ogółem i często jeszcze muzyka alternatywna albo punk. Zainteresowań mam niby jeszcze troszkę, ale są one pomniejsze. Przyszłość mam zamiar związać z językami, głównie japońskim. Marzenie? Zamieszkać na końcu świata w Bieszczadach, tłumaczyć sobie mangi w swoim bałaganie w pokoju i czekać, aż ci od pizzy w końcu zadzwonią zapytać, za którą skałą mieli skręcić w lewo, a za którym cisem w prawo. Next?
30.07.2015-20:39
No to chyba wreszcie moja kolej
Julka, lat 18, od października dumna studentka Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Ścisłowiec z ukierunkowania i zamiłowania, posiadający jednak wewnętrznego humana, stąd też funkcja Łowcy Zmutowanych Słów. Światopogląd pominę, bo jakkolwiek lubię wszelakie dyskusje, wolę toczyć je w rozmowach prywatnych, ewentualnie na czacie, nie w tego typu postach W przeciwieństwie do wypowiadających się wcześniej moich drogich przyjaciół metalem nie jestem, bo chociaż na mojej playliście dominują ostatnimi czasy ciężkie brzmienia, to znajdą się tam również utwory skrajnie odmienne i zróżnicowane, łącznie z klasyką, rapem czy nawet czasem radiowym popem. No i nie noszę czarnych martensów dużo częściej niż szpilek
блядь!
krzyczeć? ja jeszcze nie zacziela krzyczeć!
26.08.2015-19:14
Hej wszystkim!
Jestem Sidson, zwany też czasami Leniwcem, a moje imię przez rodziców nadane to Karol. Aktualnie studiuję na Politechnice Warszawskiej kierunek Biotechnologia (za pół roku mam nadzieję będę inżynierem). Mam 22 lata, a w RPG gram około 12-13 lat, chociaż regularnie i "świadomie" około 6-7. Słucham niemalże każdej muzyki (od metalu i poezji śpiewanej do popu i rapu), chociaż nie potrafię się przekonać do techno i podobnych. Uwielbiam gry RPG, szczególnie te, w których współpraca w drużynie jest istotna, a pojedyncze postaci mają swoje 5 minut, ale nie mogą same pokonać wszystkich problemów. Lubię powergaming, ale nie munchkinizm. Lubię wczuwać się w postaci, ale nie gry całkowicie bez mechaniki. Jestem fanem wielkich przygód i bohaterskich kampanii jako MG i gracz, chociaż nie lubię podawać graczom wszystkiego na tacy. Uwielbiam rozwijać swoją postać, szczególnie w taki sposób, żeby jak najlepiej uzupełniać drużynę. Bardzo lubię tworzyć tanków (dużo punktów życia, dużo pancerza, wielkie tarcze i szeroka broń) lub support (lekarze, zwiadowcy, mechanicy, kowale, etc.). Do niedawna byłem administratorem forum dla twórców autorskich gier fabularnych Manufaktura Gier Fabularnych oraz (nie tam, żebym się chwalił) jednego z największych blogów fanowskich o Neuroshimie (Nuklearne Śmieci). Od dawna już nie pisałem na blogu, tak jak od dawna nie grałem w Neuroshimę. Liczę, że z pomocą tego forum powrócę do dawnych upodobań. Oczywiście, jeśli administracja dopuści opisane tam miejsca, pochodzenia, postaci czy potworki - korzystajcie śmiało, dla mnie to będzie tylko nagroda. Jeśli chcecie jeszcze coś wiedzieć - pytajcie, jestem jak otwarta księga. W najgorszym wypadku skłam... znaczy wczuję się w postać.
30.08.2015-20:09
No i ja się przedstawię, a co!
Hm... Możecie mi mówić Koksu - nieważne dlaczego, ot tak, po prostu Dlaczego nie podaję imienia? A tak z zasady - ale nie martwcie się, nie jest ono jakieś trudne i możecie zgadnąć Jestem z takiej małej mieścinki jak Pabianice i z tej okolicy dojeżdżam na Polibudkę, gdzie studiuję na wydziale chemicznym. Co mogę więcej powiedzieć, lubię się pośmiać, przekleństwa i prokreacja mi nie straszna, ale nie obrażajmy się i kochajmy jak bracia ( jak siostry nie, siostry kochają się wrednie ) Co więcej... Le gustum non disputantum - o gustach nie dyskutuję ( więc nie pisz, że to kaleka łacina, bo wiem, że jest tak ) Lubisz coś? Gites. Ja to lubię? Gites gites. Lubisz coś, a ja nie? Nic do tego nie mam :-) Nie będę dyskutował nad wyższością makaronu dwu-jajecznego, nad makaronem 4-jajecznym... Gramy? Czy to Diabolo, czy Neuroślina, jestem za, więc daj newsa na priv. Coś jeszcze chcesz wiedzieć? To pisz :-) Jestem otwarty na propozycje
Człowiek wybiera, niewolnik ulega. <= Andrew Ryan
01.09.2015-16:04
Hej,
Yarin z Gdyni z tej strony, 33latek, żonaty, dzieciaty, nawet mam psa. Co do PBF-ów - mistrzowałem na kilku, grałem na jeszcze większej ilości. W Neuroshimie zakochałem się kilka lat temu - poprowadziłem sesję live, pisałem bloga (bit-boy.blogspot.com) - obecnie tam cisza. Jakiś czas temu założyłem z kolegą Manufakturę Gier Fabularnych i zaprosiłem do niej m.in. Sidsona, który stał się nieodłącznym elementem tego miejsca. Zrzesza ona twórców RPG, gier planszowych, karcianych itd. Opuściłem te forum z wielu przyczyn. Z racji braku czasu na sesje RPG live, w które wcześniej grywałem, szukałem PBF-a. Obecnie grywam na Kryształach Czasu, a na Neuro-pbf te trafiłem z informacji o FB. Pisałem z Vaxenem, który w elastyczny sposób zgodził się na mój pomysł. Otóż na tym forum będę Mistrzem gry w staroszkolnej formie - czysty storytelling. Będę pisywał posty sesyjne z konta Zlecenia lorda Adamsa, a resztę z Yarin - żeby za łatwo nie było
07.09.2015-23:49
Hello, aloha i inne grzeczności.
Kłania wam się Seth, współzałożyciel bloga Nuklearne Śmieci (i autor największej ilości tekstów tam się znajdujących, nie żebym się chwalił ), były moderator Manufaktury Gier Fabularnych z dwoma nieukończonymi dodatkami do NS (nationbook o Hawajach oraz przejęty dodatek 'Hazard' o wiadomo czym w ZSA, w obu jestem współautorem) oraz jednym, któremu robię korektę (o niezbyt pociągającej postaci Radiooperatora - chociaż po tym dodatku opinie powinny się zmienić!). To tyle jeśli chodzi o życie bardziej wirtualne. W rzeczywistości jestem graczem od prawie 10 lat (mając na karku 23), mistrzowałem kilka razy. NS było pierwszy komercyjnym systemem, w który zagrałem, i jednocześnie moją pierwszą miłością jeśli chodzi o gry RPG. Obeznanych mam kilka systemów, ale nie jestem guru ani wyrocznią. Studiowałem kiedyś ekonomię na Uniwersytecie Warszawskim, po czym pokonała mnie Analiza Ekonomiczna. Obecnie studiuję logistykę na Akademii Obrony Narodowej i rozpoczynam kampanię wrześniową przeciw Analizie Ekonomicznej (tak, znowu), jednocześnie wchodząc na trzeci rok licencjatu. Przynależę do Jednostki Strzeleckiej 1313 Akademii Obrony Narodowej, posiadam własną sekcję pod rozkazy, ćwiczę razem z Pierwszą Brygadą Pancerną z Warszawy i generalnie kręcę się wokół wojska jako mojego prywatnego zboczenia i hobby. Jednocześnie od miesiąca pracuję dla CD Projekt S.A. i zajmuję się dodatkami do Wiedźmina. Do tego mogę dodać, że jestem pół Peruwiańczykiem i wyglądam bardziej jak Indianin. Mam dość wyluzowane podejście do życia i różnych poglądów, choć raczej dosadnie wyrażam własne zdanie. Staram się też poszerzać wiedzę w przeróżnych dziedzinach. Znam się z Sidem od gimnazjum, z Yarinem od dwóch lat... innych znajomych twarzy nie widzę. Tak więc jeszcze raz się z wami witam. Jednocześnie traktujcie powyższe trochę jak CV, gdyż od dzisiaj będę funkcjonował jako kolejny Universe Guide.
21.04.2016-21:24
To może też dorzucę coś o sobie...
Tutaj możecie mi mówić Nate. Na co dzień raczej nie mam żadnego porządnego przezwiska. Wszyscy używają mojego trzeciego imienia (albo raczej jego angielskiej wersji), ale nie specjalnie mam ochotę je tutaj podawać. Z ciekawostek: każda moja pierwsza postać na forum ma imię zaczynające się od "Nat-". Takie moje dziwactwo... jedno z wielu. Jestem z rocznika 97, więc na większości for (forów? Jak to się kurna pisze? -.-) plasuję się na średnim poziomie jeśli chodzi o wiek. Choć to też zależy od tematyki. Podejrzewam, że tu mogę być, w porównaniu do reszty, młokosem. W Neuroshimę zdarzyło mi się już grywać ze znajomymi, a a podręcznika pamiętam nawet całkiem sporo, co można było zauważyć przy tworzeniu postaci z Meg. XD To zaskakujące ile szczegółów jest sobie człowiek w stanie przypomnieć nawet po wielu miesiącach od ostatniego zetknięcia z grą, w którą grało się tylko kilka razy. Z drugiej strony, jeśli myślało się wtedy nad KP długie godziny, to faktycznie coś mogło wtedy utkwić w głowie... W każdym razie witam wszystkich i mam nadzieję, że uda się bardziej rozkręcić to forum. Spróbuję tu też dorzucać coś od siebie by się do tego przyczynić. |
Share Thread:
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
1 gości |